Prowadzący diabeł podpisywał ze śmiałkami Cyrograf w zamian za podjęcie próby. Jedyną szansą odkupienia było wykorzystanie biblii do odpędzenia czarta…
7 listopada zamiast klasycznej imprezy, Samorząd Studencki przygotował wydarzenie, które łączyło wspólną zabawę, kreatywność i integrację w wyjątkowym klimacie. Wieczór pełen emocji, rywalizacji i śmiechu, w którym studenci pojawili się w pomysłowych kostiumach, zamienił uczelnię w świat pełen zagadek, gier i niespodzianek
Zagadki pod presją czasu
Głównym punktem programu był escape room, który przyciągnął wielu uczestników spragnionych wyzwań. Drużyny trzyosobowe musiały w ciągu 15 minut rozwiązać serię zadań logicznych i wydostać się z kolejnych pomieszczeń. Zadania tyczyły się odnalezienia kluczy, rozszyfrowania wersetów biblii czy też wyliczenia odpowiedniej kombinacji do zaszyfrowanej kłódki.
Zwycięzcami zostali Baśniostwory z Bagna, którym jako jedynym udało się ukończyć wyzwanie w wyznaczonym czasie. Pozostałe drużyny również poradziły sobie z zagadkami, jednak nie zmieściły się w limicie.
Zwycięzcy otrzymali nagrody uznaniowe, a organizatorzy podkreślili, że najważniejsza była dobra zabawa, współpraca i okazja do integracji studentów.
Kostiumy, gry i dobra atmosfera
Goście wydarzenia pojawili się w halloweenowych kostiumach, które dodały wieczorowi upiornego klimatu. Na uczelnianych korytarzach można było spotkać czarownice, wróżki, potwory i wiele kreatywnych przebrań.
Poza escape roomem studenci mogli zagrać w gry karciane, bilarda i masę różnorakich planszówek. Na miejscu przygotowano też przekąski, słodkie poczęstunki oraz napoje. Wydarzenie trwało od 16:00 do 20:30 i cieszyło się dużym zainteresowaniem wśród społeczności akademickiej.
Samorząd Studencki po raz kolejny udowodnił, że potrafi tworzyć wydarzenia z pomysłem i atmosferą. Jeśli nie udało Ci się wziąć udziału w tym roku – nic straconego! Już teraz warto śledzić informacje o kolejnych wydarzeniach organizowanych na uczelni. Z pewnością się nie zawiedziesz.
Fot. Dobrosława Taras










