W świecie opowieści wiele bohaterów zapisało się złotymi literami w historii popkultury. To nie tylko animowane sylwetki, ale symbole wartości, odwagi czy specyficznego humoru.
Możemy je nazwać małymi kapsułami czasu - wystarczy jedna scena, by wrócić myślami do dzieciństwa. Choć dorastamy, zmieniamy się i żyjemy w zupełnie innym tempie, nasze ulubione postacie wciąż potrafią wywołać falę ciepłych wspomnień.
- Król Lew - Simba i dojrzewanie
Odnajdujemy jedną z najbardziej emocjonujących historii animacji. Moment, w którym główny bohater wraca do Lwiej Ziemi, by stawić czoła przeszłości. Scena ta do dziś uznawana jest za jedną z najbardziej monumentalnych. Postać jest symbolem dorastania, odpowiedzialności i odnalezienia własnej drogi, dlatego do dziś tak łatwo się z nim utożsamić. - Shrek - charakter, który „odczarował” bajkowy świat
Wprowadził on do świata animacji coś zupełnie nowego - satyrę, ironię i odwrócenie znanych schematów. To bohater, który pokazuje, że nie trzeba wyglądać jak typowy książę, aby być wartościowym. Jego przyjaźń z Osłem i relacja z Fioną to pochwała różnorodności i autentyczności. Przy okazji stał się jedną z najbardziej memicznych postaci XXI wieku. - Kubuś Puchatek - mądrość ukryta w prostocie
To postać, który od lat wzrusza i bawi kolejne pokolenia. Jego łagodność, ciepło i prosta życiowa filozofia sprawiają, że trudno go nie kochać. Historie ze Stumilowego Lasu: przyjaźń z Prosiaczkiem, pełne humoru uwagi Tygryska czy melancholijna mądrość Kłapouchego tworzą świat, do którego wracamy z ogromnym sentymentem. To opowieść, która uczyła nas o przyjaźni, dobroci i cieszeniu się drobnymi rzeczami. - Scooby-Doo - strach podany w lekkiej formie
Ekipę Tajemniczej Spółki kojarzy niemal każdy. To jedna z tych kreskówek, w których niepokój miesza się z humorem, a bohaterowie - szczególnie Scooby są przedstawieni z taką sympatią, że trudno ich nie polubić. Każdy odcinek to mini-opowieść, która uczyła kreatywnego myślenia i pokazywała, że prawda często kryje się pod pozorem grozy.
Nostalgia za bajkami to nie tylko tęsknota za beztroskim czasem dzieciństwa. To również powrót do uniwersalnych opowieści o odwadze, przyjaźni, poświęceniu czy akceptacji. Bohaterowie animacji nadal mają moc opowiadania historii z przesłaniem. Dzisiejsze być może różnią się formą, ale ich cel pozostał ten sam: dostarczyć emocji, uczyć i inspirować. Za to my, niezależnie od wieku, wciąż odnajdujemy w animowanych światach cząstkę siebie.
