logo wsiiz main

fot. Jakub Głogowski

Festiwale muzyczne to jedna z wielu form letnich rozrywek uwielbiana przez miliony ludzi na całym świecie. Tym razem i rzeszowska (ale nie tylko) społeczność miała okazję poczuć na własnym ciele festiwalowy klimat. To były 2 dni, 2 sceny, 22 artystów, muzyka, światła, relaks – to wszystko co działo się na pierwszej edycji letniego festiwalu na rzeszowskich bulwarach. RE: RZESZÓW FESTIVAL zawitał w dniach 20 i 21 sierpnia wraz z artystami sceny hip-hopowej, popowej, rockowej, electro i wielu innych.

W pierwszym dniu, w line-upie RE:Rzeszów Festival na scenie LIVE nie mogło zabraknąć warszawskiego rapera z Ursynowa – Pezeta, który ogłoszony jako główna gwiazda sobotniego wieczoru, bawił publiczność kawałkami „Ukryty w mieście krzyk”, „Magneta” czy nawet utworami z najnowszego albumu: „Jan Paweł” oraz „Mewa”. Oprócz niego, hip-hopową scenę reprezentował Szczyl, który zabłysnął dzięki promocyjnej akcji SBM Starter oraz Fisz Emade Tworzywo, którzy są nie tylko hip-hopem ale i jazzem czy funkiem. Tłum szalał również przy muzyce pop takich wykonawców jak: Natalia Przybysz, Mrozu czy Igo, którzy spisali się na medal rozgrzewając przybyłych ludzi.

Oprócz sceny LIVE pojawiła się również scena DANCE, na której w sobotę zagościły największe gwiazdy muzyki elektronicznej. Pierwsi na scenie pojawili się Rat Kru, a zaraz za nim DJ-ka Novika, która jest również autorką tekstów. Trio Kamp!, które łączy brzmienia elektro-popowe z francuskim house'm i chill-wave'm. Przedostatnim wykonawcą była An on bast, a zaraz po niej na scenę wkroczyli Last Robots w duecie z Noviką.

Warto wspomnieć, że koncerty zostały tak podzielone, aby żadna osoba biorąca udział nie przegapiła występu ulubionych artystów. Występy odbywały się w formie zakładkowej co oznacza, że wydarzenie rozpoczęła scena LIVE, aby zaraz na jej miejsce wskoczyła scena DANCE, która po skończonym repertuarze oddała mikrofon scenie LIVE.

Po emocjonującym pierwszym dniu przyszedł czas na niedzielne występy. Niedzielę otworzył Zdechły Osa, podczas którego festiwalowicze mieli okazję znaleźć się pośrodku koła tanecznego, które prowadziło do szaleństwa zwanego pogo. Osa swój występ zakończył swoim najbardziej znanym utworem jakim jest „Patolove”. Arek Kłusowski – rodowity Rzeszowianin, który dostarczył sporą dawkę emocji podczas koncertu, opowiadał o stresie jaki towarzyszył mu podczas występu w swoim własnym mieście. Wszystko poszło zgodnie z planem, a publiczność okazała się dumna z osiągnięć miejscowego wykonawcy. Baranovski, Margaret, Brodka, Organek to jedne z większych gwiazd muzyki pop, którzy mieli okazje zawitać do Rzeszowa, aby rozbujać rzeszowską publiczność jeden po drugim.

Scenę DANCE, w niedzielę wypełniły brzmienia zespołów takich jak: Niemoc, Coals, Rysy, Baasch oraz A_Gim. Oprócz słuchania muzyki tańcom pod sceną nie było końca, a każda osoba oddała swoje ciało muzyce bujając się w rytmy rocka, electro oraz popu.

Po każdym z koncertów przychodził czas na krótkie wywiady. W specjalnie wydzielonym do tego miejscu, na terenie eventu fani mieli okazje posłuchać wywiadów na żywo z ulubionymi gwiazdami, zrobić sobie z nimi zdjęcie, zakupić płytę lub samemu zapytać o interesujące ich fakty. Oczywiście poza zobaczeniem na żywo ulubionych gwiazd, festiwalowicze do dyspozycji mieli food-trucki oraz Park Świateł, w którym została stworzona świetlna kompozycja umilająca wejście na wydarzenie każdemu uczestnikowi.

Całe wydarzenie nie mogłoby się jednak odbyć bez wkładu Miasta Rzeszów oraz prezydenta Konrada Fijołka. Oto kilka słów od Pana Prezydenta, który również na wydarzeniu był obecny:

Zawsze marzyłem o tym, aby w Rzeszowie odbył się porządny letni festiwal, podczas którego występuje dużo dobrych wykonawców w ciągu kilku kolejnych dni. Dodatkowe atrakcje dla rodzin pokroju animacji dla dzieci podnoszą wartość tej imprezy. Jest to pierwsza edycja i muszę powiedzieć, że już od początku słyszę pozytywne reakcje. Właśnie na tym nam zależało – aby ten festiwal wiązał się z wakacjami i relaksem.

- mówił Prezydent Miasta Rzeszowa Konrad Fijołek.

RE:Rzeszów Festival to nie pierwsze takie wydarzenie w Rzeszowie. Podczas dwóch dni wzięło w nim udział ponad 5 tysięcy osób co pokazuje, że Rzeszowianie głodni są plenerowych rozrywek w ciepłe, letnie dni. Przy takiej frekwencji można spodziewać się, że jest to pierwsza, ale na pewno nie ostatnia edycja Re: Rzeszów Festival. Czy tak jak my nie możecie doczekać się kolejnej?

W takim razie obejrzyjcie fotorelacje wykonane przez Jakuba Głogowskiego, Gabrielę Bąk oraz Kingę Miśkowicz:

Fot. Jakub Głogowski, Gabriela Bąk, Kinga Miśkowicz

Herb Miasta Rzeszowa
Rzeszów - Stolica innowacji
Teatr Przedmieście
ALO Rzeszów
Klub IQ Logo
Koło Naukowe Fotografii WSIiZ - Logo
acropip Rzeszow
drugi wymiar logo
akademia 50plus